Beski Żywiecki - Wielka i Mała Rycerzowa

Cześć!


Dzisiaj post bardziej na świeżo :) Zabierzemy Was w Beskid Żywiecki na Wielką i Małą Rycerzową, na które wybraliśmy się podziwiać zachód i wschód słońca.

Zapraszam na opis trasy i zdjęcia :)

Wielka i Mała Rycerzowa to szczyty leżące w paśmie Wielkiej Raczy. Ich wysokości to odpowiednio 1.226 m n.p.m. i 1.207 m n.p.m. Wielka jest szczytem granicznym ze Słowacją, jest całkowicie zalesiona i znajdziecie tu tabliczkę ze słowackim oznaczeniem. Jest zaliczana do Korony Beskidu Żywieckiego KZKG RP

Mała Rycerzowa również jest zalesiona, jednak pod szczytem mamy wielką halę i na wschód możemy podziwiać panoramę Pilska i Babiej Góry oraz Tatr, Niżnych Tatr oraz Małej i Wielkiej Fatry. Dodatkowo z Hali Rycerzowej, pomiędzy oboma szczytami od zachodu możemy wypatrzeć Bendoszkę Wielką i Wielką Raczę. Razem z Wielką zaliczana jest do projektu Karpackich i Polskich Tysięczników KZKG RP.

Na szczyty poprowadzą Was następujące szlaki:
- żółty z Soblówki z przystanku PKS - ~2,5h
- czarnym z Soblówki "pod Grapą" - ~2h
- zielonym z Soblówki "pod Grapą", a dalej niebieskim - ~2h
- niebieski z Joneczkowe Rycerki, a dalej czerwonym - ~2,5h

My wybieramy szlak żółty. Auto zostawiamy na bezpłatnym parkingu w Soblówce przy przystanku PKS i na wprost ładnego, małego kościółka. Jest wtorek ok. 16:00 i stoi tu kilka aut. W weekendy podejrzewamy, że ciężko znaleźć tu miejsce. 


Zbieramy rzeczy i ruszamy w drogę kierując się za niebieskimi szlakowskazami (żółte pojawiają się dopiero dalej). Przechodzimy przez mostek nad potokiem Cicha i przez pierwszy kilometr idziemy drogą asfaltową. Po tym odcinku drogę przerywa potok, przechodzimy po ułożonych deskach i dalej już idziemy drogą gruntową i zaczynamy też zdobywać wysokość.



Po ok. 40 min docieramy do rozejścia szlaku żółtego i niebieskiego - niebieskim dotrzecie do Przełęczy Kotarz, skąd dalej możecie iść w prawo na Kotarz i Muńcuł lub w lewo na Wiertalówkę i dalej na Rycerzowe :) łapiemy chwilę oddech - podejście do rozejścia jest krótkie ale strome - i odbijamy w lewo w żółty szlak. Idziemy zboczem Wiertalówki, ścieżka jest wąska, ale idzie się przyjemnie i co najważniejsze w końcu w cieniu (pierwsze majówkowe upały ...), a w dole widzimy potok, który wcześniej zatarasował nam drogę :) Szlak pnie się delikatnie do góry, momentami czekają nas dwa krótkie i strome podejścia. 




Po kilkunastu minutach wychodzimy z lasu i możemy podziwiać Pilsko, Babią i Tatry. Jeszcze jedno podejście i dochodzimy do łączenia ze szlakiem zielonym. Stąd po ok 10 min wędrówki przez las docieramy do Hali pod Małą Rycerzową i rozejścia szlaków - możecie iść dalej zielonym na Małą lub tak jak my - żółtym najpierw do Bacówki, znajdującej się na hali między oboma szczytami.







Po ~2h docieramy do Bacówki - jej widok na tle Wielkiej Rycerzowej nas zachwyca. To jedno z bardziej urokliwych schronisk, jakie mieliśmy do tej pory możliwość odwiedzić (nr 1 wciąż jest dla nas Samotnia w Karkonoszach). Mamy tu zarezerwowany nocleg, więc wchodzimy do środka żeby zostawić rzeczy. Mamy jeszcze trochę czasu do zachodu, więc postanawiamy już bez obciążenia zdobyć Wielką Rycerzową - dojście od schroniska zajmuje nam niecałe 10 min.




Robimy pamiątkowe zdjęcia i wracamy na Halę żeby znaleźć najlepsze widokowo miejsce na zachód słońca. W tym celu udajemy się na Małą Rycerzową, dzięki czemu spotykamy samotną sarenkę :) Ta miejscówka jednak lepiej będzie się nadawała na wschód, więc wracamy na przełęcz między szczytami :)
Pojawiają się też chmury, dzięki czemu zachód jest bardziej urokliwy. Częściowo widoczność ograniczają drzewa, ale nam to nie przeszkadza, i tak jest magicznie! Rok wcześniej mieliśmy możliwość podziwiać zachód na Skrzycznem (możecie o tym poczytać o tutaj), gdzie widoczność była lepsza, jednak oba zachody miały swój czar. A po spektaklu wracamy do pokoju i zmęczeni całym dniem idziemy spać, żeby o 4 wstać na wschód. 







To jak budzi się dzień możemy podziwiać już z okna pokoju - Babia Góra na tle wschodzącego słońca i czarnym niebem nad sobą - z takim widokiem można by się budzić codziennie! Zbieramy się i ruszamy na halę pod Małą Rycerzową. Pod schroniskiem czekają na nas trzy sarenki pasące się w okolicy, niestety spłoszyły się i nie zdążyliśmy ich uwiecznić. Niebo jest bezchmurne i spektakl jaki nas czekał sprawił, że to miejsce trafia do naszych top 10! Polecamy gorąco :)








Wracamy do schroniska na śniadanie - uwaga, kuchnia jest czynna od godz. 8:00! więc jeśli chcecie wyruszyć w dalszą drogę wcześniej tak jak my to pamiętajcie o zabraniu prowiantu. Czajnik do zagotowania wody jest dostępny przy łazienkach, więc o wrzątek nie musicie się martwić. Warto natomiast mieć ze sobą power banka do podładowania telefonów, bo w schronisku nie ma stałego prądu (gniazdko znajduje się w głównej sali, która jest otwarta od 8:00 do 20:00).
Nocleg w schronisku w pokoju 2-osobowym kosztuje 55 zł/os, jeśli chcecie dodatkowo pościel to za każdy komplet należy zapłacić 10 zł.
Schronisko jednak nie akceptuje noclegów z psem za co dostaje od nas małego minusa. Jeśli jednak macie w planach zdobycie Rycerzowych z czworonogiem to nie musicie się martwić, zakaz psów dotyczy tylko noclegów ;) Na zewnątrz była nawet wystawiona miska z wodą :)

Gotowi ruszamy po kolejne szczyty - Kotarz i Muńcuł, ale o tym w kolejnym wpisie :)

Źródło: Mapa Turystyczna

Źródło: Mapa Turystyczna

Data wycieczki 11.05.2021r
Projekty:
- Korona Beskidu Żywieckiego KZKG RP - 1/35
- Karpackie Tysięczniki KZKG RP - 14/200
- Tysięczniki Polskich Gór KZKG RP - 17/250

Koniecznie dajcie znać w komentarzach czy byliście już w tych rejonach lub czy zamierzacie się tu wybrać w najbliższym czasie!

Do zobaczenia na szlaku!
PAM.

Komentarze

  1. Rycerzowe są bardzo przyjemne do zdobywana. Schronisko istotnie jest niezwykle urokliwe i też je bardzo lubię. Hala pod małą rycerzową zapewnia niesamowite widoki.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Pokaż nam, że tu byłeś_aś ♡